Zabawek dla dzieci z Ukrainy jest… tak z grubsza licząc… kilkaset. Nie jest źle. Kilkunastoosobowa grupa słuchaczy stanęła na wysokości zadania. Zabawki pierwsza klasa, nie to, że wyciuchane, czy w dżemie 😉
Każda zabawka zostanie dziecku dana do ręki. Nie będzie tak, że podrzucimy pudełko z zabawkami pod wolontariat i z bani. Rozdamy je wszystkie osobiście – od serca dla serca z pocieszeniem.